tag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post1232879605885666675..comments2023-05-04T15:43:20.225+02:00Comments on Notatnik Kuchenny: Moskiewskie Impresje - część 3 "Czar słodkości"Agnahttp://www.blogger.com/profile/08175161296082983719noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post-34667708643149254522011-10-06T22:08:31.994+02:002011-10-06T22:08:31.994+02:00@Wiewióra: siostrze i mnie Tata przywoził z ZSRR t...@Wiewióra: siostrze i mnie Tata przywoził z ZSRR też różne cukierki i słodkości :)<br /><br />@dawny_basik: a wiesz, że nie widziałam takiej czekolady w sklepach... w przyszłym roku muszę poszukać.<br /><br />@leonkot: Nie jestem fanką chałwy, ale moja Mama też z rozrzewnieniem wspomina chałwę. Też nie byłam przekonana do tego serka topionego, ale okazał się fantastyczny :)<br /><br />@Catus: Też żałuję, bo moje zapasy, które ze sobą przywiozłam, już się rozpłynęły ;)Agnahttps://www.blogger.com/profile/08175161296082983719noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post-66796848656538192832011-10-06T10:00:11.586+02:002011-10-06T10:00:11.586+02:00Szkoda że przez monitor nie można uszczknąć i popr...Szkoda że przez monitor nie można uszczknąć i popróbować :DCatushttps://www.blogger.com/profile/11849712510370959107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post-17270627795684325292011-10-05T21:08:13.677+02:002011-10-05T21:08:13.677+02:00a ja z kolei z wspominam chałwę w blaszanych pudeł...a ja z kolei z wspominam chałwę w blaszanych pudełkach, którą przywoziła mi mama kiedy była na studiach podyplomowych w Rosji.<br />Twoje słodycze wyglądają pięknie ale co do czekoladowego serka topionego jakoś nie jestem przekonanaAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/12681720670795277086noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post-42827149303379991612011-10-05T18:35:08.512+02:002011-10-05T18:35:08.512+02:00Nie lubię czekolady i jej nie jadam, z jednym wyją...Nie lubię czekolady i jej nie jadam, z jednym wyjątkiem: "Tiomnyj szokoład s cełym mindaliom" firmy Babajewskij. Każdy kto jedzie do Rosji dostaje ode mnie zadanie bojowe, przywieźć mi zapas tej pysznej czekolady z migdałami.dawny_basikhttps://www.blogger.com/profile/05929985437186815681noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1782205824342082917.post-84549349079990334702011-10-05T18:13:36.028+02:002011-10-05T18:13:36.028+02:00Oj przypomniałaś mi cukierki jakie dostawałam kied...Oj przypomniałaś mi cukierki jakie dostawałam kiedyś od dziadka kiedy wracał z ZSRR :) nie zapomnę ich smaku... były duże, zapakowane jak nasze krówki a na opakowaniu była wiewiórka :) a nazywały się po prostu "Koszka" (nie umiem niestety znaleźć u mnie cyrylicy więc jest po polskiemu ;)Wiewiórahttps://www.blogger.com/profile/04423912356997406858noreply@blogger.com