Dawno mnie tu nie było... W tym czasie miałam urwanie głowy w pracy i wyjazd na konferencję. Korzystam więc ostatnio z wypróbowanych przepisów na szybkie dania i nie mam, niestety, czasu na eksperymenty. W sobotę udało mi się jednak "popełnić" tradycyjny krupnik. W szafkach znalazłam kaszę jęczmienną i z nią zrobiłam zupę, ale następnym razem kupię pęczak do krupniku. A póki co, dzisiaj przepis na:
* KRUPNIK Z KASZY JĘCZMIENNEJ*
krupnik jęczmienny a w środku talerza ukrywa się skrzydełko z kurczaka :) |
INFO
- posiłek: obiad
- gatunek: zupa
- mięso: tak/nie (bulion mięsny)
- ilość porcji: 4-6
- kalorie w całości (moja wersja): ok. ??? kcal.
- czas przygotowania: 20 min.
- czas gotowania: 0,5 godz.
SKŁADNIKI
- bulion drobiowo-wołowy 2 litry
- marchewka 2 szt. średnie (150 g)
- pietruszka 2 szt. małe (50 g)
- seler korzeniowy 0,5 szt. małej (100 g)
- seler naciowy 3 łodygi średnie (100 g)
- ziemniaki 2 szt. średnie (200 g)
- kasza jęczmienna perłowa 100 g
- cebula 1 szt.duża (130 g)
- por 1 ciemnozielona część (70 g)
- czosnek 3 małe ząbki
- sól, pieprz w ziarnach, ziele angielskie, liść laurowy
PRZYGOTOWANIE
- Marchewkę, pietruszkę, seler korzeniowy i naciowy oraz ziemniaki pokroić na małe kawałki.
- Posiekać na drobne paseczki cebulę i por.
- Wrzucić do garnka marchewkę, pietruszkę, seler korzeniowy i naciowy, cebulę oraz por.
- Zalać warzywa bulionem i "dosmaczyć" pieprzem, zielem angielskim i liściem laurowym oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
- Gotować warzywa w bulionie ok. 5 minut.
- Kaszę jęczmienną dodać do zupy i gotować około 10 minut.
- Do zupy dodać ziemniaki i gotować kolejne 10 minut.
- Spróbować i dosolić do smaku.
- Podawać zupę posypaną natką pietruszki lub koperkiem z ewentualną "wkładką mięsną" z mięsa, na którym gotował się bulion.
* SMACZNEGO *
POMOCNICZE INFORMACJE
- Jeśli bulion jest bardzo mocny, część jego ilości można zastąpić wodą.
- Ilość soli zależy od słoności bulionu.
uwielbiam krupnik, zawsze robię więcej i część mrożę.
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ukochanych zup a naj naj naj mojej Córci. Często więc u nas gości :)
OdpowiedzUsuń