Całe Święta przechorowałam i dopiero dzisiaj, po raz pierwszy od ponad tygodnia, wstałam z łóżka. Od kilku lat tak mocno nie chorowałam, a w tym roku przypętało się choróbsko i to jeszcze na Święta...
Dzisiaj, aby się nie przemęczyć zbyt mocno pierwszego dnia po chorobie, zrobiłam nam na obiad kapuśniak, którego gotowanie nie wymaga dużego nakładu sił, a smak jest boski :)
* KAPUŚNIAK Z KISZONEJ KAPUSTY *
kapuśniak z kiszonej kapusty i wędzone żeberko do obgryzienia... mniam... |
INFO
- posiłek: obiad
- gatunek: zupa
- mięso: tak
- ilość porcji: 6
- kalorie w całości: ??? kcal
- czas przygotowania: 30 min.
- czas gotowania: około 60 - 70 min.
SKŁADNIKI
- wędzony surowy boczek 250 g
- żeberka wędzone 200 g
- kiszona kapusta 500 g
- marchewka 2 szt.średnie (250 g)
- seler korzeniowy 90 g (0,25 szt.)
- pietruszka 1 szt. średnia (80 g)
- cebula 1 szt. (100 g)
- por 1 szt. jasnozielona (70 g)
- czosnek 3 ząbki
- sól, pieprz czarny ziarnisty, ziele angielskie, liść laurowy, jałowiec, kminek w ziarnach
- świeże zioła: majeranek, szałwia, lubczyk
PRZYGOTOWANIE
- Boczek pokroić w kostkę, a żeberka podzielić pomiędzy kośćmi.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę, a pora w piórka.
- Obrać marchewkę, pietruszkę oraz seler korzeniowy i pokroić w drobną kostkę.
- Świeże zioła i czosnek drobno posiekać.
- Wrzucić boczek i żeberka do garnka, dodać pieprz czarny ziarnisty, ziele angielskie, liść laurowy, jałowiec, kminek w ziarnach, zalać całość 1 litrem zimnej wody.
- Gotować 20 minut.
- Do boczku i żeberek dorzucić cebulę, por i pokrojone w kostkę marchewkę, pietruszkę, seler korzeniowy.
- Do warzyw z boczkiem i żeberkami dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz posiekane świeże zioła.
- Dolać jeszcze 0,5 litra wody, wymieszać i gotować ok. 20 min.
- Po tym czasie dodać kapustę kiszoną, dolać jeszcze 0,5 litra wody, wymieszać i gotować jeszcze ok. 20 - 30 min.
- Spróbować i ewentualnie doprawić do smaku solą i/lub pieprzem.
- Podawać posypane świeżymi ziołami
POMOCNICZE INFORMACJE
- Nie należy dodawać soli na początku, bo jej ilość zależy od słoności kapusty.
- Zupę można ugotować na rosole zamiast dolewać wody.
- Do zupy można dorzucić również obrane i pokrojone ziemniaki (w punkcie 7), ja tym razem zapomniałam je kupić ;)
- Polecam również kapuśniak z młodej kapusty (TUTAJ) i rosyjską щи szczi (TU).
ależ ja bym teraz zjadła takiego kapuśniaku!!! uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńooo własnie odkryłam że jesteś siostrą Hafiji... ale ten blogowy świat mały... Hafije obserwuje od dawna... mam córeczkę w wieku konuska. ale na twojego bloga trafiłam nie przez hafije... mały ten świat...
OdpowiedzUsuńoj mały, zwłaszcza ten wirtualny ;)
Usuń