click me click meclick meclick meclick meclick meclick me

piątek, 5 sierpnia 2011

Krem z bobu

Kończy się, niestety, sezon "bobowy" :( Aby godnie go pożegnać, dziś na obiad zupa-krem z bobu. Inspiracją dla mnie był przepis Roberta Makłowicza i Piotra Bikonta, znaleziony TUTAJ.
* KREM Z BOBU *
INFO
  • posiłek: obiad
  • gatunek: zupa
  • mięso: nie
  • ilość porcji: 2
  • kalorie w całości: ok. 700 kcal
  • czas przygotowania: 20 min.
  • czas gotowania: 20 min. + 5 min.
SKŁADNIKI
  • bób 400 g (po ugotowaniu i obraniu)
  • rosół drobiowy/warzywny 500 ml
  • czosnek 5 ząbków
  • śmietana 18% 200 g
  • oliwa 15 ml
  • natka pietruszki 0,5 pęczka
  • sól, pieprz, mięta
  • płatki migdałów/ziarna słonecznika/pestki dyni 30 g
PRZYGOTOWANIE
  1. Bób opłukać, wrzucić do zimnej wody i od momentu wrzenia gotować 20 min.
  2. Ugotowany bób obrać z łupin.
  3. Obrać czosnek i drobno go posiekać.
  4. Posiekać natkę pietruszki i miętę.
  5. Rozgrzać w garnku oliwę i chwilę podsmażać na niej posiekany czosnek.
  6. Dorzucić do czosnku obrany bób i chwilę podsmażać.
  7. Zalać bób rosołem i doprowadzić do wrzenia.
  8. Zdjąć garnek z ognia, dorzucić natkę i miętę. Zmiksować zupę blenderem.
  9. Dodać śmietanę i znów zmiksować.
  10. Dosolić i dopieprzyć do smaku.
  11. Na suchej patelni uprażyć płatki migdałów lub ziarna słonecznika lub pestki dyni.
  12. Nałożyć krem z bobu na talerze, posypać prażonymi ziarnami i kilkoma obranymi ziarnami bobu
* SMACZNEGO *
POMOCNICZE INFORMACJE
  1. Lekko rozgotowałam bób, aby lepiej się miksował. To był błąd!! Koszmarnie się obierał.
  2. Zamiast domowego rosołu można użyć kostek rosołowych kupnych. Nie powinien być to bulion wołowy, ze względu na zbyt intensywny smak.
  3. Według mnie dodatek mięty jest niezbędny, ze względu na przynależność bobu do roślin bobowatych/motylkowatych ("kuzyn" grochu, fasoli...). Mięta w zupie = nie potrzebujesz używać odświeżacza powietrza w łazience ;)
  4. Kaloryczność zależy od rodzaju rosołu, "procentów" w śmietanie oraz rodzaju i ilości prażonych ziaren.
  5. Miłośnicy ostrego smaku mogą dodać parę kropel sosu tabasco.
Przepis zgłoszony do akcji:
Trzeci Letni Festiwal Zupy

3 komentarze:

  1. Bardzo fajna zupa. Jestem miłośniczką zup-krem i aż się sama sobie dziwię, że dotychczas nie wpadłam na pomysł ugotowania tego typu zupy z bobu.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam kremy, zwlaszcza z zielonych warzyw :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo lubię takie zielone zupy, a posypane ziarnami to juz w ogóle pychota :-)

    OdpowiedzUsuń