Nareszcie pogoda dopasowała się do kalendarza! ;) To właśnie upał zainspirował nas do wyboru zupy na weekend. Bo czyż nie ma bardziej letniej zupy niż zupa owocowa?
- posiłek: obiad, deser, impreza
- gatunek: zupa, kompot
- mięso: nie
- ilość porcji: 4 - 6 zupowych
- kalorie w całości: w zależności od rodzaju owoców i ilości cukru
- czas przygotowania: 15 min.
- czas gotowania: 5 - 10 min.
SKŁADNIKI
- owoce sezonowe ok. 1,5 kg, u mnie:
- czereśnie 0,5 kg
- agrest 0,5 kg
- brzoskwinie ufo 0,5 kg (4 szt.)
- maliny 100 g
- woda 1,5 litra
- cukier
PRZYGOTOWANIE
- Czereśnie wypestkować i przekroić na pół. Wrzucić do garnka.
- Owoce agrestu przekroić na pół i wrzucić do garnka.
- Brzoskwinie wypestkować i pokroić na ósemki (ćwiartki, szesnastki - w zależności od wielkości).
- Owoce zalać zimną wodą i doprowadzić do wrzenia.
- Spróbować zupę i dodać cukru do smaku. Wymieszać.
- Dodać maliny, zagotować i wyłączyć gaz.
- Podawać gorącą lub zimną zupę z makaronem albo do picia jako kompot.
POMOCNICZE INFORMACJE
- Wszystkie owoce twarde, mięsiste (czereśnie, wiśnie, brzoskwinie, nektarynki, gruszki, jabłka itp.) oraz te z twardszą skórką (agrest, porzeczki) wrzucam do zimnej wody i zagotowuję.
- Miękkie owoce (maliny, jeżyny, truskawki itp.) wrzucam do zupy, która się już zagotowała i od razu wyłączam ogień.
- Można oczywiście przetrzeć zupę przez sito, ale ja lubię kawałki owoców na talerzu.
- Można dodać śmietanę do garnka lub udekorować nią talerze z zupą.
Mniamusie
OdpowiedzUsuńzupa owocowa kojarzy mi się z przedszkolem i jest zdecydowanie miłym wspomnieniem :) zjadłabym miseczkę lub dwie :) z takim malutkim makaronikiem... mniam!
OdpowiedzUsuńa u mnie na odwrót. Owocowa kojarzy mi się z dużym makaronem :)
UsuńSmakowita:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zupę owocową!
OdpowiedzUsuńale nie jadłam nigdy takiej.
to w sumie zwykły kompot bardziej niż zupa ;)
Usuńnigdy nie jadłam jeszcze zupy owocowej :) nie wiem czemu :)
UsuńA mnie powróciły wspomnienia z dzieciństwa. Moja babcia robiła najlepszą na świecie zupę z wiśni. Będę pamiętać jej smak do końca życia. Domyslam sie, że zupa ma orzeźwiający smak. Nie jadłam nic podobnego. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDla mnie zupa owocowa, to też smak dzieciństwa. Czysto wiśniową zupę moja Mama też robiła :)
UsuńWitam ja taką zupę zagęszczam kisielem bo tak moja mama zawsze robiła.Jest gęsta ale lekkostrawna.
OdpowiedzUsuń