W Notatniku Kuchennym pojawiła się już zupa grochowa z zielonego groszku, więc teraz przyszedł czas na grochówkę z grochu suszonego.
- posiłek: obiad
- gatunek: zupa
- mięso: tak
- ilość porcji: 5-6
- kalorie w całości: ??? kcal
- czas przygotowania: 20 min.
- czas gotowania: około 40 min.
SKŁADNIKI
- wędzone żeberka 250 g
- kiełbasa (u mnie podwawelska) 250 g
- wędzony surowy boczek 230 g
- groch suchy łuskany 200 g
- ziemniaki 2 szt. średnie (200 g)
- marchewka 2 szt. średnie (200 g)
- seler korzeniowy 40 g
- pietruszka 2 szt. małe (40 g)
- cebula 1 szt. (90 g)
- por (jasnozielona część) 1 szt. (40 g)
- czosnek 4 ząbki
- sól, pieprz w ziarnach, ziele angielskie, liść laurowy, kminek
- suszone zioła: majeranek, szałwia, lubczyk
PRZYGOTOWANIE
- Groch moczyć w zimnej wodzie przez całą noc (8 - 12 godzin).
- Ugotować go do miękkości w wodzie, w której się moczył (ok. 20 - 30 min).
- Boczek i kiełbasę pokroić w kostkę, a pasek żeberek podzielić na pojedyncze żeberka.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę, a por - w piórka.
- Marchewkę, pietruszkę, seler i ziemniaki pokroić w drobną kostkę.
- Wrzucić boczek i kiełbasę do garnka i smażyć aż wytopi się tłuszcz, a boczek lekko zrumieni.
- Do boczku i kiełbasy dorzucić cebulę i por. Zeszklić warzywa.
- Do garnka dodać żeberka.
- Doprawić całość solą, pieprzem, zielem angielskie, liściem laurowy, kminkiem oraz suszonymi ziołami: majerankiem, szałwią i lubczykiem. Wszystko dobrze wymieszać.
- Zalać wodą tak, aby przykryła składniki i gotować ok. 10 minut.
- Do garnka dodać pokrojone w kostkę marchewkę, pietruszkę i seler.
- Wymieszać i gotować ok. 10 minut.
- Po tym czasie dodać ziemniaki i gotować jeszcze ok. 10 minut.
- Następnie wrzucić do zupy ugotowany groch razem z wodą, w której się gotował.
- Całość zagotować, spróbować i ewentualnie doprawić do smaku.
POMOCNICZE INFORMACJE
- Jeśli użyjemy świeżych ziół, zamiast suszonych, to nie wrzucamy ich w punkcie 9, ale w 14.
- Groch gotuję w tym samym czasie, co pozostałe składniki zupy, tak aby w punkcie 14 połączyć na gorąco oba składniki.
Przepis dodałam do akcji:
Apetycznie wygląda.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie robiłam grochówki - póki co, babcia i mama są u nas mistrzyniami w tej dziedzinie. :)
Dzięki :)
UsuńMoja Mama też jest dla mnie guru w kuchni, nie tylko w sprawie grochówki. Mamy chyba tak mają ;) a zostanie babcią, to już całkowicie przenosi cię na poziom super-ekstra-mistrzowski :D
uwielbiam grochówkę, ale u mnie w domu tylko ja, więc rzadko robię...szkoda
OdpowiedzUsuńpyszniasto wygląda :)
szkoda, bo smak grochówki jest boski, ale i warzywa strączkowe są po prostu zdrowe...
UsuńDzięki!
mmm :) jak ja dawno nie jadłam grochówki!
OdpowiedzUsuńZapraszam więc do nadrobienia straconego czasu ;)
Usuń