click me click meclick meclick meclick meclick meclick me

niedziela, 8 maja 2011

Wołowina duszona w białym winie, musztardzie i pomidorach.

Szukając pomysłu na nowy sobotni obiad, trafiłam na swojej półce na wrześniowy numer magazynu Гастрономъ (09 2010) i znalazłam tam kilka przepisów na wołowinę. Jest tam również wiele przydatnych informacji: jak rozbiera się (dzieli się) krowę i jak się poszczególne części nazywają, czy też jak przyrządzać różne fragmenty tego zacnego zwierzęcia :) Przepis "Говядина, тушенная с горчицей, бежлым вином и помидорами" został lekko zmodyfikowany (składniki w mojej wersji wypunktowane, wersja "gazetowa" poniżej każdego składnika) i w ten sposób powstała:

* WOŁOWINA DUSZONA W BIAŁYM WINIE, MUSZTARDZIE I POMIDORACH *
INFO
  • posiłek: obiad
  • gatunek: gulasz
  • mięso: tak
  • ilość porcji: 2
  • kalorie w całości (moja wersja): ok. 1000 kcal (+ kasza gryczana).
  • czas przygotowania: 20 min.
  • czas gotowania: 2,5 godz.
SKŁADNIKI
  • mięso wołowe bez kości (górna zrazowa) 400 g
    • mostek wołowy bez kości 1 kg
  • cebula 100 g
    • cebula 3 szt. średniej wielkości
  • czosnek 3 ząbki
    • czosnek 3 ząbki
  • pomidory bez skóry krojone w puszce 1 puszka (400 g)
    • świeże pomidory obrane ze skóry w całości 800 g
  • wino białe wytrawne 400 ml
    • wino białe wytrawne 750 ml
  • musztarda domowa (TU) 2 łyżki stołowe
    • musztarda dijon 2 łyżki stołowe
  • łodyga brokuła (w wersji oryginalnej brak)
  • kilka liści zielonych pora (w wersji oryginalnej brak)
  • olej 1 łyżka stołowa
    • olej 2 łyżki stołowe
  • sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, kminek, jałowiec
    • sól, pieprz
  • łodyżki koperku, pietruszki, szpinaku
    • 5 gałązek pietruszki, 4 gałązki tymianku, 2 małe gałązki estragonu, 1 liść laurowy
PRZYGOTOWANIE
  1. W moździerzu  utłuc sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, kminek i jałowiec.
  2. Mięso pokroić w kostkę (8x8x8 cm), obsuszyć i natrzeć zmiażdżonymi przyprawami.
  3. Cebulę pokroić w piórka, ząbki czosnku obrać i przekroić na pół.
  4. Bukiet przypraw (łodyżki koperku, pietruszki, szpinaku lub 5 gałązek pietruszki, 4 gałązki tymianku, 2 małe gałązki estragonu, 1 liść laurowy) związać nitką. Podobnie postąpić z liśćmi pora.
  5. W garnku rozgrzać olej i obsmażyć szybkom kawałki mięsa z każdej strony. Przełożyć je na talerz.
  6. Do garnka (na pozostały olej) wlać wino, doprowadzić do wrzenia i gotować do zmniejszenia objętości o połowę (ok. 10 min.). Podczas redukcji płynu zeskrobywać z dna garnka przywarte do niego kawałki mięsa i przypraw.
  7. Dołożyć musztardę i wymieszać.
  8. Do garnka przełożyć wcześniej usmażone mięso, pomidory bez skóry (jeśli są świeże to w całości), cebulę, czosnek, łodygę brokuła, liście pora i bukiet przypraw.
  9. Garnek przykryć, postawić na najmniejszy ogień i dusić 2 godziny. W razie potrzeby uzupełniać wodą.
  10. Po zakończeniu gotowania wyjąć z garnka i wyrzucić bukiet warzyw, łodygę brokuła i liście pora.
  • Podawać na stół w tej postaci.
lub
  • Wyjąć mięso, sos zblendować, włożyć mięso do sosu i dopiero podawać.

* SMACZNEGO *
A takie wino w sklepie znalazłam. Jedyne białe, wytrawne i cenowo ok:)
POMOCNICZE INFORMACJE
  1. Zamiast wiązać bukiet przypraw wolę owinąć je gazą i zawiązać woreczek - mniejsza szansa, że gałązki/łodyżki "uwolnią się".
  2. W przepisie proponowane jest podanie z chrupiącym pieczywem. Ja podałam z kaszą gryczaną.

8 komentarzy:

  1. również robiłam tylko z cukinii :) ale w lodówce znalazłam szpinak i jabłko i pomyślałam, że może być to fajnym połączeniem. było pyszne!

    ciekawy Twój przepis! i nie jest skomplikowany :))) to coś dla mnie - początkującej kucharki :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. brzmi fajnie , a i czas przygotowania niezbyt dlugi:)

    OdpowiedzUsuń
  3. zapowiada się przepysznie!

    pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam wolowinke i lubie eksperymentowac z gulaszami. Ten przepis brzmi bardzoooo apetycznie :):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jestem zwolenniczką przepisów i uczenia na pamięć się składników i proporcji,ale spróbuję poczytać Twój blog, napewno czegoś się nauczę i coś zapamiętam:) Ale będe Cię odwiedzać tak jak Ty mnie:) i tez obiecuję:) Pozdrawiam Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie mięsne dania. Przepis wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  7. przestraszyłam sie na początku taki długi skomplikowany post, ale wcale tak nie jest po przeczytaniu - bomba, rewelacja! zapisuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam za miłe słowa:)

    Bazylia, Basia P, Paula, Escapade Gourmande, Kasinka; byłam zdziwiona, że wyszedł aż tak przepyszny. Mięsko było rozpadające się w ustach:) Zupełnie jak nie wołowina, bo ta zawsze wychodziła mi gumowata albo twarda jak podeszwa.

    Paulina; ja również nie uczę się na pamięć. Generalnie podaję je dokładnie (zamiast np. 3 cebule), bo i tak wszystko ważę, ze względu na kalorie:)

    Szana; Jestem inżynierem, więc u mnie wszystko musi być w punktach i dlatego przepisy wydają się być długie:)

    OdpowiedzUsuń