Pamiętam z dzieciństwa pobyty u Babci. Zawsze rano siostra i ja dostawałyśmy od Niej kubeczek z domowym, własnoręcznie przyrządzonym twarogiem. Pamiętam też gazę z ociekającym twarogiem w babcinej kuchni. Niestety, nie pamiętam, jak Babci twaróg robiła...
Przeszukując internet znalazłam mnóstwo stron, jak zrobić domowy ser. Większość przepisów wymaga jednak podpuszczki. Jako że od jakiegoś czasu wszystko gotuję w pośpiechu, to zrezygnowałam z tego pomysłu. Aż znalazłam u Faceta (TUTAJ) przepis na domowy ser bez podpuszczki. Zamiast niej jest cytryna. I twarożek też smakuje jak Babci :)
Po pierwszej próbie bez dodatków smakowych postanowiłam jednak trochę podkręcić jego smak. Wybrałam do tego płatki chilli. Twaróg wyszedł cudownie ostro-słony.
Przeszukując internet znalazłam mnóstwo stron, jak zrobić domowy ser. Większość przepisów wymaga jednak podpuszczki. Jako że od jakiegoś czasu wszystko gotuję w pośpiechu, to zrezygnowałam z tego pomysłu. Aż znalazłam u Faceta (TUTAJ) przepis na domowy ser bez podpuszczki. Zamiast niej jest cytryna. I twarożek też smakuje jak Babci :)
Po pierwszej próbie bez dodatków smakowych postanowiłam jednak trochę podkręcić jego smak. Wybrałam do tego płatki chilli. Twaróg wyszedł cudownie ostro-słony.
- posiłek: śniadanie, drugie śniadanie, kolacja, dodatek, impreza
- gatunek: twaróg
- mięso: nie
- waga gotowego sera: około 280 g
- kalorie w całości: ???
- czas przygotowania: ok. 30 min.
- czas chłodzenia: min. 12 godz.
SKŁADNIKI
- mleko NIE UHT!! 3,2% 2 litry
- sok z cytryny 10 łyżek (2,5 szt.)
- sól 1,5 łyżeczki
- papryka chilli w płatkach 1,5 łyżeczki
PRZYGOTOWANIE
- Wycisnąć sok z cytryn.
- Zagotować mleko w garnku.
- Zmniejszyć ogień pod garnkiem z mlekiem.
- Ciągle mieszając dodać sok z cytryny.
- Gotować jeszcze kilka minut.
- Wyłożyć gazą durszlak i wylać na niego zawartość garnka.
- Odsączać serwatkę przez kilka minut, a gdy ser przestanie parzyć w ręce dokładnie wycisnąć nadmiar serwatki (przez zawiniętą gazę).
- Rozwinąć gazę, dodać sól i płatki chilli.
- Całość dobrze wymieszać.
- Znów zwinąć gazę, formując z sera kulkę i jeszcze raz wycisnąć.
- Wstawić ser w zaciśniętej gazie, obciążony czymś ciężkim do lodówki na minimum 12 godzin.
- Podawać samodzielnie albo jako składnik sałatek, past itp...
* SMACZNEGO *
Widać, że twaróg ma grudkowatą strukturę, ale jest dość zwarty i można pokroić go na kawałki, które się nie rozpadają (fotka już niedługo ;) ) |
POMOCNICZE INFORMACJE
- ABSOLUTNI NIE MOŻE BYĆ MLEKO UHT!!!!!
- Można użyć mleka o dowolnej zawartości tłuszczu, ale 0,5% to może być jednak za mało ;)
- Zamiast płatków chilli można dodać dowolną przyprawę, suszone i świeże zioła albo i nie dodawać; co komu w duszy gra.
- To, co odcieka z sera, to serwatka. Jeżeli ktoś lubi, to można ser odcedzić nad garnkiem/miską i serwatkę wypić.
- Jeśli nie dodamy przypraw, a dziecko pije już krowie mleko, to można spokojnie taki serek podać maluchowi.
Ten twaróg na pewno jest "sprazony", a taki twaróg jest niezdrowy. Proponuje inny system robienia twarogu "na szybko:
OdpowiedzUsuńpotrzebne: mleko pasteryzowane w 74 stopniach (lub oczywiście swieże tzn. prosto od krowy i maślanka bez dodatków jakaś albo zsiadłe mleko (Krasnystaw)
Mleko (ok 3 litry) doprowadzamy w duzym garnku prawie do wrzenia Wtedy wlewamy do niego, mkieszając ok pół litra mleka zsiadłego lub maslanki. Mleko ścina się natychmiast i natychmiast wyłaczamy gaz a do skrzepu dolewamy zimną wodę by maksymalnie schłodzić. Zostawiamy do całkowitego ostygniecia i wtedy przecedzamy. Otrzymujemy słodki, gładki twarożek bez drud skrzepu.
Najlepszy twarożek uzyskamy jednak robiąc go z mleka zsiadłego. Poniewaz mleko pasteryzowane sie nie zsiądzie, dodajemy do tych 3 litrów mleka kubek mleka zsiadłego i odstawiamy garnek w temp pokojowej na ok 2 dni. Jezeli w garnku mamy gęsty, jednolity skrzep wtedy zagotowujemy ok 2 litry mleka lub wody i zalewamy to zsiadłe mleko. jezlei powstały skrzep jest zbyt goracy (próba na palec -ma byc tylko ciepłe, nie gorace) dolewamy zimnej wody natychmiast po uzyskaniu skrzepu. Obie metody wypróbowane z doskonałymi efektami od wielu lat. Polecam
Ale kombinacje- po co gotować to mleko?? Wystarczy zwykłe mleko wiejskie od krowy, podkreślam nieprzetworzone w żaden sposób. Takie mleko stawiamy w ciepłym miejscu na kilka/ kilkanaście godzin i czekamy aż samo się zsiądzie- wtedy przelewamy na sitko i po kilku godzinach mamy extra twarożek.
OdpowiedzUsuńDo uzyskania kefiru najlepiej do takiego mleka dodać grzybki tybetańskie...
Kompletne pomieszanie z poplątaniem.Można użyć dla uzyskania twarogu każdego mleka. Także tego UHT. Gotując mleko lub podgrzewając do temperatury prawie wrzenia, denaturujemy białko w mleku..A wiec robimy z niego mleko UHT tylko o wiele bardziej zdenaturowane. Więc po co gotować? Do mleka ogrzanego do temperatury ok 30-35 st wlewamy dwie łyżki dobrego jogurtu z aktywnymi bakteriami kwasu mlekowego. I w tej temperaturze musi pozostać przez ok 4-5 godzin.. Aż się wytworzy skrzep.. Tego czasu nie da się skrócić. Bo chodzi o to aby bakterie kwasu mlekowego namnożyły się i przerobiły laktozę na kwas mlekowy. Zakwaszając mleko. Dopiero w kwaśnym środowisku wytrąci się kazeina w postaci skrzepu. Zakwaszając mleko kwaskiem cytrynowym albo octem owocowym również wytrąci się kazeinę ale uwaga! Pozostanie w skrzepie cukier mleczny czyli laktoza. A nie wszyscy mogą go jeść. Taki słodki twaróg dobry jest na sernik, bo nie trzeba dokładać dużo cukru. Twaróg uzyskany przez zakwaszenie bakteriami kwasu mlekowego jest lekko kwaśny i nie ma w nim już laktozy. Jest on identyczny z tym uzyskiwanym ze zsiadłego mleka. To znaczy prawie identyczny bo bakterie żyjące w mleku niepasteryzowanym są zupełnie niewiadome tymczasem te przez nas zaszczepione to sprawdzone bakterie jogurtowe. A dalsza przeróbka jak każdego twarogu, według smaku i uznania.
OdpowiedzUsuńPodpuszczka do twarogu? :O Podpuszczka jest potrzebna do sera żółtego :D tak się nie robi twarogu, tutaj potrzebne są bakterie :p
OdpowiedzUsuń