W niedzielę zamieściłam w Notatniku Kuchennym przepis na ciasto na gruzińskie chaczapuri. Chociaż zazwyczaj nadzienie do chaczapuri jest serowe, to tym razem postanowiłam zrobić mięsne.
INFO
- posiłek: obiad, kolacja
- gatunek: chaczapuri
- mięso: tak
- ilość porcji: 2
- kalorie w całości: ciasto ok. 1500 kcal + nadzienie ok. 1150 kcal
- czas przygotowania nadzienia: 30 min.
- czas pieczenia: 20 - 25 min.
SKŁADNIKI
- ciasto na chaczapuri - przepis TUTAJ
- mięso mielone wieprzowe (łopatka) 300 g
- cebula 100 g (1 szt.)
- pieczarki 100 g (10 szt.)
- ser żółty 50 g
- por (biała część) 30 g (1 szt.)
- czosnek 2 ząbki
- olej 10 g
- sól, pieprz zielony w ziarnach
PRZYGOTOWANIE
- Cebulę i por pokroić w piórka.
- Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki.
- Czosnek obrać.
- Ser żółty pokroić na małe kawałki.
- Ziarna pieprzu zielonego rozgnieść w moździeżu.
- Wlać odrobinę oleju na patelnię i przesmażyć mięso (aż do odparowania całości płynów), doprawiając je szczyptą soli i szczyptą pieprzu zielonego.
- Zdjąć mięso z patelni i dodać do niego przeciśnięty przez praskę czosnek. Dobrze wymieszać.
- Wlać odrobinę oleju na patelnię i zaszklić na niej cebulę i por.
- Zdjąć cebulę i por z patelni i wlać pozostały olej.
- Podsmażyć na patelni lekko osolone pieczarki, tak aby odparował cały płyn.
- Ciasto podzielić na 2 części i każdą z nich rozwałkować.
- Na środek placków z ciasta rozłożyć warstwami po kolei:
- usmażone mięso,
- kawałki sera żółtego,
- zeszkloną cebulę i por,
- podsmażone pieczarki.
- Całość posypać resztą pieprzu zielonego.
- Zawinąć brzegi ciasta i posmarować je rozbełtanym jajkiem.
- Włożyć do nagrzanego prodiża i piec 20 - 25 minut.
- Podawać gorące.
POMOCNICZE INFORMACJE
- Prodiż nagrzewa się do temperatury 200 - 220 stopni Celsjusza.
- Można zrezygnować z pora, ale ja osobiście lubię jego smak :)
- Pieprz zielony można zastąpić zwykłym, ale wg mnie zielony jest delikatniejszy.
- Należy dobrze odparować wodę z mięsa i pieczarek w czasie smażenia, aby nadzienie podczas pieczenia nie "zamoczyło" ciasta.
mniam poproszę takowe na obiadek :)
OdpowiedzUsuńzapraszam! ostatnio bardzo często gości u nas taki obiad :)
UsuńAle mi apetytu narobiłaś... Mniam :)
OdpowiedzUsuńo to chodziło! ;)
UsuńSmakowite, wersja mięsna chyba nawet bardziej do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńdo mojego TeŻeta również wersja mięsna przemawia bardziej :P
Usuńja w gruzińskiej restauracji też jadłam wersję mięsną. Super danie!
OdpowiedzUsuń