click me click meclick meclick meclick meclick meclick me

sobota, 22 września 2012

Leniwe tak leniwe, że bardziej się już nie da :)

W przeciwieństwie do "żony w ciąży" w reklamie, TeŻet i ja nie mamy dylematu kopytka czy leniwe. ;) Dla mnie kopytka to mąka+jajko+ziemniaki (przepis TUTAJ), a leniwe to mąka+jajko+twaróg. Kopytka na ostro lub ewentualnie na słodko, leniwe tylko na słodko. Są to absolutnie dwa różne dania, o różnym smaku. Przygotowanie kopytek zajmuje długi czas, ze względu na gotowanie i studzenie ziemniaków, leniwe robi się w ciągu 10 minut.
TeŻet lubi słodkie piątki, ja w pracy siedziałam do godziny 18-tej, więc wczoraj na obiad zjedliśmy:
* LENIWE *
tradycyjne, leniwe leniwe
INFO
  • posiłek: obiad
  • gatunek: leniwe
  • mięso: nie
  • ilość: 2 porcje
  • kalorie w całości: 900 kcal + ewentualne słodkie dodatki
  • czas przygotowania: 10 min
  • czas gotowania: porcjami po 2 min. od momentu wypłynięcia
SKŁADNIKI
  • twaróg półtłusty 250 g
  • mąka 150 g + do podsypywania
  • jajko 1 szt.
  • sól do ciasta i do gotowania
PRZYGOTOWANIE
  1. Przełożyć twaróg do miski i rozdrobić widelcem.
  2. Do twarogu dodać jajko i dobrze wymieszać z twarogiem.
  3. Do twarogu z jajkiem dodać mąkę i szczyptę soli. Zagnieść jednolite ciasto.
  4. Oderwać kawałek ciasta i wałkować z niego dłońmi wałeczek (pamiętać o podsypywaniu mąki, aby ciasto nie lepiło się do stolnicy/blatu).
  5. Wałeczek ciasta o odpowiedniej grubości ciąć ostrym nożem na leniwe.
  6. Wrzucić leniwe do wrzącej, osolonej wody i gotować 2 min. od momentu wypłynięcia.
  7. Przełożyć ugotowane leniwe.
  8. Powtarzać punkty 4 - 7 aż do wyczerpania się ciasta.
  9. Podawać jako:
    • samodzielne danie z cukrem, dżemem, miodem, zasmażaną bułką, czekoladą itp. słodkimi dodatkami
    • dodatek do słodkiego sosu owocowego (np. TAKIEGO) zamiast ryżu czy makaronu.
* SMACZNEGO *
leniwe z dżemem wiśniowym :)
POMOCNICZE INFORMACJE
  1. Leniwe można polać tłuszczem po ugotowaniu, co zapobiega ich sklejaniu się.
  2. Następnego dnia leniwe można wrzucić do osolonego wrzątku lub podgrzać na patelni.

5 komentarzy:

  1. No widzisz... co kraj, to obyczj ;) Swego czasu tez pisalam o leniwych i troche zglebilam temat. Ja tez bylam przekonana, zeleniwe, to maka, jajo, twarog, atymczasem w niektorych rejonach Poski oi sie leniwe z ziemniakami :) Pozostaje sie tylko z tym pogodzic ;)
    A takich, jak woje, z dżemem, to jeszcze nigdy nie jadlam. U mnie zawsze z curem, roztopionym maslem i ewentualnie cynamonem.
    Podrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeżeli leniwe mają w swoim składzie ziemniak, to już nie są takie "leniwe" ;)
      U mnie zazwyczaj leniwe są z podsmażaną na maśle z cukrem bułką tarta. Wersja z dżemem to najbardziej "leniwa" wersja z możliwych - słoik otwiera się przecież w 1 sekundę :P

      Usuń
  2. MNIAM!!! Uwielbiam pierogi leniwe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dawno nie jadłam leniwych!

    a reklama proszku na leniwe czy kopytka jest żenująca..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta reklama to chyba znak naszych czasów, wszystko chcemy robić coraz szybciej. A przecież leniwe robione tradycyjną metodą, bez korzystania z gotowej torebki to zaledwie 10 minut pracy!

      Usuń